Tak mnie zafascynował temat królestwa śmieci, że chyba od
niego aż zaśmierdłam. Kurcze blade, tylko nie to!
Wskakuję więc do oceanu... Bajecznego Oceanu. A co! Bajubajarka
przecież jestem... Bajubajarka, której królestwo śmieci się
zamarzyło. O rany! No to... chluuup! do błękitnej wody!
Bajeczny
ocean
Baju baj,
bają się fale na oceanie...
Zewsząd
słychać ich bajeczne pluskanie.
Syrena morska
tak fale zaczarowała,
Gdy po wodach
oceanu ongiś pływała.
Urzeczona
bezkresnym pięknem oceanu,
Nakazała
falom strzec jego stanu...
A kiedy w
głębinach cud anemony ujrzała,
W purpurowych
kwiatuszkach się zakochała.
W bajkowe
postacie anemony przemieniła,
I miłością
gorącą każdą postać otoczyła...
Od tamtej
pory kołyszą się fale na oceanie,
A w jego
głębinach chóralne słychać śpiewanie.
Baju baj,
baju baj... oceanie bajeczny,
Strzec ciebie
będziemy byś był bezpieczny,
Bo my
jesteśmy strażnicy bajkowi,
Do walki o
twoje piękno - zawsze gotowi.
HKCz
25.02.2010