Wspaniałą
niespodziankę zrobiła nam Ewa Kuryluk z okazji przeprowadzki do
nowego domu. O Ewie Kuryluk
(<kliknij), i naszym pokrewieństwie, pisałam poniżej. Jeden
wpis wcześniej - przed wspomnieniem o Ewie, pisałam też o nowym domu mojej Córki (<kliknij). Nie
minęło parę dni, a tu taką niespodziankę przytargał nam
listonosz do domu. Najnowszą książkę Ewy z Jej dedykacją.
Książka nosi tytuł: „Kangór z kamerą” - to wybór zdjęć
komentowanych przez naszą drogą artystkę. Ewa prezentuje w niej
pół wieku autofotografii i jej związek z malarstwem, rysunkiem i
instalacją.
Oto
ta książka-album.
okładka książki - przód .
okładka książki - tył.
Skrzydełka
okładki z opisem książki-albumu.
Dedykacja
Ewy
„Kangór z kamerą”, to wspaniała książka-album, która równolegle z książką pt. „Frascati” została wydana w Polsce w zeszłym roku. „Kangór z kamerą”, to fotograficzny pamiętnik Ewy Kuryluk od roku 1959 do 2009. Na okładce Ewa prezentuje siebie w za dużym kangurzym kostiumie. Jak sama mówi, sfotografowała się nim w dniu swoich 63 urodzin, a że w za dużym, to tylko dlatego, że taki właśnie, jako jedyny, udało Jej się wypożyczyć z teatru. No tak, ale skąd ten „kangór”? Ewa opowiada, że kangurem została, gdy miała cztery latka. Będąc z ojcem z wizytą u dr. Jana Żabińskiego, dyrektora warszawskiego ZOO, przysłuchiwała się jak on żalił się ojcu, że nie przysłali mu zwierzaków z Australii z powodu zimnego klimatu w Polsce, i kiedy podsumował, mówiąc: - „To nie jest kraj dla kangurów”, malutka Ewa zrozumiała: - „Nie dla Kuryluków.” Ubawiony dyrektor Żabiński powiedział, że teraz to ona będzie honorowym kangurem. Od tej pory, Ewa latami przedstawiała się: Ewa Barbara Kuryluk Kangur - ale pisany przez „ó” z miłości do gór.
Książka „Frascati” natomiast, to wspomnienia Ewy z lat dzieciństwa. Oto pełen opis książki:
W
mieszkaniu, w którym spędziło się dzieciństwo, każdy przedmiot
ma moc przenoszenia w czasie i przestrzeni. Znowu ma się trzy,
siedem czy dwanaście lat i wraca się do dawnych sytuacji, tych
magicznych, dziecinnych, ale też strasznych i traumatycznych. Ewa
Kuryluk w niezwykle poruszający sposób opisuje powojenne losy
swojej rodziny i domu, który na długie lata stał się azylem i
piekłem jednocześnie. Zderza stalinowską szarzyznę z atmosferą
domu, w którym bywają artyści światowej sławy, a tę pozornie
idylliczną atmosferę, z mrocznymi tajemnicami domowników. Ojciec
autorki, Karol Kuryluk był ministrem kultury w rządzie
Cyrankiewicza, szefem PWN-u, wreszcie ambasadorem w Wiedniu. Matka,
uratowana przez niego od Zagłady, do końca życia ukrywa swoją
tożsamość i pochodzenie, próbując jednocześnie zapomnieć o
koszmarze Holokaustu. Brat, nieprzeciętnie inteligentny chłopiec,
po śmierci ojca zaczyna chorować na schizofrenię. Frascati to
książka o tym nieuchwytnym elemencie, który sprawia, że rodzina
trwa razem mimo dziejowych burz i prywatnych katastrof. Niektórzy
nazywają ten element miłością.
O AUTORZE
- EWA KURYLUK: znana malarka, pisarka,
eseistka, historyk sztuki; urodzona w Krakowie, obecnie mieszka w
Paryżu, Nowym Jorku i Krakowie; współtwórczyni i członkini
redakcji Zeszytów Literackich; autorka licznych prac eseistycznych
poświęconych sztuce: m.in. Wiedeńska apokalipsa, Salome albo o
rozkoszy. O grotesce w twórczości Aubreya Beardsleya, Podróż do
granic sztuki, Weronika i jej chusta, utworów literackich: Wiek XXI,
Grand Hotel Oriental; nominowana do Nagrody Nike 2005 za swą
najbardziej osobistą, zawierającą wspomnienia z dzieciństwa
powieść Goldi.
Wydawnictwo Literackie - 2009
HKCz
(29.04.2010.)