piątek, 30 marca 2018

Jak Prima Aprilis, to Prima Aprilis!

Oto obrazek, jaki zobaczyłam pewnego 1 kwietnia w swojej lodówce, kiedy chciałam sięgnąć po mleczko do kawy...




 Instalacja primaaprilisowa - wykonana specjalnie dla mnie przez moją Córeczkę. Piękna, nieprawdaż? A ja wówczas mało zawału serca nie dostałam, tak się wystraszyłam... Ale w końcu śmiechu było co niemiara... Jak Prima Aprilis, to Prima Aprilis! Życzę Wszystkim w jutrzejszym dniu równie udanego!

HKCz
(31.03.2010.)