Pewnie już
nieraz wspominałam, że uwielbiam fantazjować. Mam tak od dziecka.
A że mam bujną wyobraźnię, przychodzi mi to z łatwością.
Dzisiaj także oddałam się przyjemnemu fantazjowaniu i…
przemalowałam otaczający mnie świat.
No i jak tu
nie fantazjować, skoro "napromieniowana" jestem odgórne?
;)
Zapraszam na
moje poletko fantazji i wyobraźni na moim blogu fotograficznym > LINK
HKCz
1.07.2014