(z cyklu: "Pół żartem, pół serio")
Narybek
już działa.
Jako że
przysposabiam się już pomału do emerytury, przysposabiam się
także do intensywniejszych zadań czarodziejskich. Bo też na
emeryturze nie mam zamiaru spocząć na laurach. Dlaczego? Pisałam o
tym już wcześniej - tutaj.
Do zadań
tych postanowiłam także przysposobić moją Wnuczkę. Tak na
wszelki wypadek, gdyby mi jednak mocy czasem brakło. Wszak dzieci i
wnuki, to nasze zabezpieczenie na starość. Nieprawdaż? ;)
Jutro, 20
marca, o godz. 17.57 Słońce znajdzie się w punkcie Barana i
rozpocznie się astronomiczna wiosna, a to najlepszy czas, aby
sprawdzić swoje moce. Aby tego dokonać, wystarczy pójść do lasu…
A tam, ten kto już ma czarodziejskie moce w sobie, wzmocni je, a ten
kto ich jeszcze nie ma, pozyska je.
Do lasu - na
przywitanie wiosny - marsz…!
Kto do lasu
pójść nie może, niech intensywnie wpatruje się w wiosenne niebo…
i las sobie wyobrazi.
W lesie
pierwsze roślinki czarują swym urokiem… ale nie tylko urokiem. ;)
Suszki z
zeszłego roku, koło których się przechodzi, rozpylają - tajemne
- pyłki.
Zwierzątka
budzą się ze snu… Powoli i cichutko. Ale ich radość z
wiosennego
przebudzenia promieniuje na odległość.
Kiedy wrócisz
z lasu (w rzeczywistości lub w wyobraźni), poczujesz w sobie
ogromny
przypływ energii. I to tyle aż, że wystarczy na
rozpoczęcie porządków wiosennych
wokół swojego domu, czy też
wokół samego siebie.
Zwierzaki
domowe też skorzystają z twojego przypływu energii i porządków wiosennych.
Na ten przykład, koty… Skoro marcować się nie mogą,
bo to akurat wyszło już z mody, ;)
to chociaż porozkoszują się
marcowym powietrzem na oknie w świeżo wysprzątanym kojcu.
W ogródkach
też popracować miło będzie. Pierwsze kwiatki cieszą oko jak mało
co,
a ich woń odurza wręcz… Od razu staniemy się radośni.
Dzieci
wyczuwają wiosnę w mig i też w mig odczuwają przypływ mocy. Nie
tylko
czarodziejskiej. Wiem co mówię, bo mój Wnuczek jest tego
żywym przykładem.
A to, Wiedźma
Ogrodowa, prezent od Cinnamon Girl, mojej pokrewnej poniekąd
czarodziejskiej duszy. Tutaj jest potwierdzenie:
Cinnamon Girl
ma wiele czarodziejskiej mocy i wielki talent i takie cuda
wyczarowuje z filcu. W jej Cynamonowej Zagrodzie można znaleźć
różne przecudne kolorowe filcuszki, z voodo włącznie.
***
Ech,
ta wiosna!
Co
ona robi z człowiekiem?!
Mój Narybek
do nauki czarowania namawiać nie trzeba. Uczy się ochoczo… i
bardzo wdzięcznie. Prawda?
Niechaj Moc
będzie z nami!
Dziś, jutro,
pojutrze, na wieki…
HKCz
19.03.2014.