niedziela, 6 maja 2018

Las o brzasku

(z cyklu: „Niezwykłość Natury”)



Kto lubi wczesnopaoranne wędrówki po lesie, wie, co to za wspaniale uczucie. Las o tej porze dnia zawsze jest piękny, ale latem, chyba najpiękniejszy. Bo nie tylko pięknie wygląda, ale pachnie cudownie. Można tak wędrować po nim i wędrować… bez końca.

Wnet przywitamy jesień. Już ją w powietrzu czuć. I chociaż szkoda mi będzie lata, jak zwykle, jak co roku, to jednak z wielką przyjemnością przywitam jesień. Zwłaszcza tę w złocistej szacie. Jest piękna. A taka była w zeszłym roku:


Zanim jednak to nastąpi, zanim przywitamy jesień, zapraszam do lasu. Ale nie tylko wirtualnie, na obrazkach, także do prawdziwego lasu, bo las, bo las, moi Drodzy… to cudowna ostoja przyrody, zieleń, orzeźwiająca woń, ptaszków trele, cichutki szum źródlanej wody, spokoju oaza… Ukojenia w nim wiele.















Las to cudowna ostoja przyrody…
Zieleń, orzeźwiająca woń, ptaszków trele,
Cichutki szum źródlanej wody,
Spokoju oaza… Ukojenia w nim wiele.

W lesie najpiękniej o brzasku…
Kiedy mgłą osnute jeszcze,
Kiedy słońce nabiera dopiero blasku,
Kiedy na wpół uśpione jeszcze…

HKCz
(31.08.2013.)