(z cyklu: „Niezwykłość Natury”)
Kto lubi
wczesnopaoranne wędrówki po lesie, wie, co to za wspaniale uczucie.
Las o tej porze dnia zawsze jest piękny, ale latem, chyba
najpiękniejszy. Bo nie tylko pięknie wygląda, ale pachnie
cudownie. Można tak wędrować po nim i wędrować… bez końca.
Wnet
przywitamy jesień. Już ją w powietrzu czuć. I chociaż szkoda mi
będzie lata, jak zwykle, jak co roku, to jednak z wielką
przyjemnością przywitam jesień. Zwłaszcza tę w złocistej
szacie. Jest piękna. A taka była w zeszłym roku:
Zanim jednak
to nastąpi, zanim przywitamy jesień, zapraszam do lasu. Ale nie
tylko wirtualnie, na obrazkach, także do prawdziwego lasu, bo las,
bo las, moi Drodzy… to cudowna ostoja przyrody, zieleń,
orzeźwiająca woń, ptaszków trele, cichutki szum źródlanej wody,
spokoju oaza… Ukojenia w nim wiele.
Las to cudowna ostoja przyrody…
Zieleń, orzeźwiająca woń, ptaszków trele,
Cichutki szum źródlanej wody,
Spokoju oaza…
Ukojenia w nim wiele.
W lesie najpiękniej o brzasku…
Kiedy mgłą osnute jeszcze,
Kiedy słońce nabiera dopiero blasku,
Kiedy na wpół uśpione jeszcze…
HKCz
(31.08.2013.)