piątek, 4 maja 2018

Kochaj psa swego jak siebie samego… i idź z nim do szkoły



Szkoły dla psów zajmują się ich szkoleniem i wychowaniem, uczą właściwych relacji z opiekunami. Opiekunów zaś zapoznają z podstawami kynologii, z potrzebami psów i ich psychiką, a także ze sposobami ich pielęgnacji i karmieniem. 

O szkole dla psów pisałam we wpisie pt. "Psia szkoła wiele nauczy, również ludzi"

Każdy pies, podobnie jak człowiek, ma inny charakter, inne potrzeby. Do każdego psa należy podchodzić indywidualnie. W szkołach dla psów, dzięki zróżnicowanym zajęciom, uczymy się „psiego języka”, a on uczy się naszego. Umożliwia to nawiązanie z nim lepszej komunikacji, zacieśnia więzi.

W szkołach dla psów, w ich szkoleniu, najważniejsze jest, by poznać się nawzajem, zrozumieć i porozumieć. Przy szkoleniu korzysta się jedynie z metod pozytywnych, opierających się na współpracy psa i człowieka. Pies chętnie wykonuje polecenia, kiedy zostaje za nie wynagradzany. 


Zapamiętuje je i chętniej wykonuje je po raz kolejny. Jego negatywne zaś zachowania powoli w nim zanikają, gdyż za nie nie zostaje wynagradzany ani miłym słowem, ani smakołykiem. Każda nagroda uczy psa myślenia i w rezultacie jego pozytywne zachowania stają się trwałe, nie zanikają. 

Pies może być najlepszym i najwierniejszym przyjacielem człowieka, pod warunkiem jednak, że jego przywiązanie jest odwzajemnione.
Psy, tak samo jak ludzie, chcą być kochane. Kupując psa, musimy w pełni zdawać sobie sprawę, że jest żywym stworzeniem, nie zabawką. Nie możemy ulegać chwilowym kaprysom i gdy piesek podrośnie, czy się już nam znudzi, traktować go jak niepotrzebny przedmiot. Psy mają serce i cierpią. Podobnie jak człowiek odczuwają ból i smutek.

Gdy słyszę, że w Polsce, w tak bardzo katolickim kraju, psy są porzucane, oddawane do schroniska lub przywiązywane do drzewa w lesie, albo, co gorsza, bestialsko mordowane, serce mi pęka. Taki czyn woła o pomstę do nieba. Ludzi dopuszczających się takiego bestialstwa powinno się konsekwentnie i surowo karać.

Szkoły dla psów, choć są bardzo potrzebne i coraz ich więcej, miłości do psów niestety nie nauczą. Miłość do psów, jak i każdą inną, musimy mieć zaszczepioną w sercu. Jeśli nie mamy, nigdy nie powinniśmy się na psa decydować.

W kolejnym wpisie zamieszczę fotorelację (na wesoło) z zajęć w psiej szkole w naszym mieście, która jest uzupełnieniem do tego wpisu.

PS
Aż się popłakałam, czytając dzisiejszy artykuł w "Faktach". Takie bestie, powinno się zsyłać do ciężkich robót, bez względu na szeroko pojętą demokrację, a właśnie ze względu na nią.  Oto link.

HKCz
21.07.2013