poniedziałek, 14 maja 2018

Sezon ogórkowy czas zacząć



Ten śliczny pasikonik przypomniał mi, że i u mnie już czas na sezon ogórkowy.


Wczoraj żegnałyśmy się z Córką przy furtce jej domu, kiedy równocześnie zobaczyłyśmy tego pasikonika. Siedział sobie spokojnie na furtce, na wysokości naszych twarzy, i obserwował nas swoimi małymi oczkami. Na jego widok obie buchnęłyśmy śmiechem. Skojarzył nam się z wakacjami, z urlopem. Szybko zakończyłyśmy więc wcześniej omawiany temat i zaczęłyśmy omawiać plany urlopowe. Temat ten pochłonął nas tak bardzo, że dopiero nie mogłyśmy się od siebie oderwać. Od furtki z pasikonikiem także. ;)

Plany urlopowe zostały dokładnie omówione, przyszedł czas na ich realizację. Nie zdradzę jednak kiedy i gdzie wybywam. Zamelduję się po powrocie i wtedy opowiem gdzie byłam i co robiłam. ;)

Możliwości urlopowych jest wiele. Jak na załączonych obrazkach.
Uwielbiam te zdjęcia. Wszystkie dla mnie wiele znaczą i przywołują piękne wspomnienia.






A to moje okno w sypialni. Po przebudzeniu mam taki piękny widok. 
I jak tu nie być już od rana szczęśliwym?

Niedaleko mojego domu rośnie gęsty las. Bardzo często po nim
wędruję. Uwielbiam to.

W głębi lasu zatrzymuję się zawsze przy wielkiej polanie… Dziś sianokosy. 
Cóż za cudowny zapach rozchodzi się wokoło.

Na dobrą sprawę, to ja nigdzie na urlop wyjeżdżać bym nie musiała. 
Mam wszystko na miejscu… Czasami jednak muszę. ;)

CB Unlimitet… Ma się rozumieć! ;)
Do widzenia!

Zamelduję się jak już sezon ogórkowy się u mnie skończy.
Udanego i przyjemnego urlopowania Wszystkim moim Gościom życzę!
Bywajcie, moi Drodzy!

HKCz
25.07.2014.