sobota, 14 kwietnia 2018

Drugie urodziny bloga Szczęśliwej Kobiety

Ha, już i kolejny rok mojego blogowania mija. Dzisiaj... dokładnie o godzinie 17:08. Nawet nie wiem, kiedy ten drugi rok przeleciał. Dopiero co przecież, mój blog obchodził roczek, a tu rach-ciach... i już drugi. I choć z jednej strony trochę mi szkoda, że tak szybko przeleciał, to z drugiej, nic a nic nie żałuję, bo był to wspaniały rok. Wiele się u mnie przez ten rok działo. I dobrych, i złych rzeczy. Dobrych było więcej, ale i te co były złe, dzięki mojemu szczęściu w nieszczęściu, skończyły się dobrze.
W ciągu minionego roku poznałam też wielu nowych, wspaniałych Blogowiczów, których z radością mogłam dopisać do Grona moich Blogowych Przyjaciół. Miło mi także zauważyć, iż przybyło mi bezimiennych Czytelników. Świadczy o tym ilość wejść na mój blog.
Z całego serca dziękuję Wam moi Drodzy Blogowi Przyjaciele, że jesteście ze mną kolejny rok. Wiele to dla mnie znaczy. Dziękuję także moim nowym Blogowym Przyjaciołom, których poznałam w drugim roku mojego blogowania. Dziękuję również wszystkim moim bezimiennym Czytelnikom. Jest mi niezmiernie miło gościć Was u siebie.

W podziękowaniu za Wasze wizytki proszę przyjąć ode mnie tę oto 
różyczkę z mojego ogródka.

 Albo te czerwone kwiatuszki Fleißiges Lischen... (nie mam pojęcia 
jak się po polsku nazywają).


Ale jeśli ktoś woli orchideę, to proszę bardzo!


HKCz
(24.07.2011.)