Hen za
miastem rośnie las,
I zaprasza
dzieci was…
Pięknie
wokół szumią drzewa,
A chór
ptaków głośno śpiewa.
Chodźcie
dzieci — wszystkie wraz,
Bo wakacji
nadszedł czas!!!
No to w
drogę, przyszła pora,
Odejść od
kompa i telewizora.
Torbę
szkolną rzucić w kąt,
Siedzieć w
domu — wielki błąd!
Chodźcie
dzieci — wszystkie wraz,
Bo wakacji
nadszedł czas!!!
Na ramiona
plecak załóż,
I wygodne
buty nałóż…
Hej, do lasu! — Hej, per pedes!
Tak by zrobił
Archimedes.
Chodźcie
dzieci — wszystkie wraz,
Gdy do lasu
już dotrzemy
W kole
wielkim się zbierzemy,
Zaśpiewamy
głośno wraz
Aż odpowie
echem las.
Chodźcie
dzieci — wszystkie wraz,
Bo wakacji
nadszedł czas!!!
Potem dalej…
głębiej w las…
Śpiew na
ustach… marsz… i marsz!
W środku
lasu jest polana,
Zabawimy tam
do rana.
Wprzódy
obóz rozbijemy
I ognisko
rozpalimy…
Potem miło
już zmęczeni,
Przy ognisku
zasiądziemy.
Magia ognia
czyni cuda,
Nie dopadnie
nas tu nuda…
Wnet gawędę
rozpoczniemy,
Moc przygody
poznać chcemy.
Las i polana,
noc i ognisko —
Wszystko to
dla nas — i tak blisko.
Życie jest
piękne! Wierzcie nam.
Żyć w
zgodzie z naturą życzymy wam!
Późna noc…
Ciemno już wokoło…
I choć nam
ciągle jest wesoło,
Zanućmy piosnkę smętną wraz,
Tak pożegnamy cichnący las.
Tak pożegnamy cichnący las.
Do namiotu!!! Spać już pora…
Chyżo wskakujmy do śpiwora…
Do snu nas
utuli gwiaździsta noc,
A ranek
przyniesie znów przygód moc.
Chodźcie
dzieci! Wszystkie wraz,
Bo wakacji
nadszedł czas!
Chodźcie
dzieci! Chodźcie wraz —
ZEW
NATURY — wzywa nas!!!
HKCz
(5.06.2010)