wtorek, 10 kwietnia 2018

ZOOlogia stosowana (1 cz.). Zabawa w czasie ciszy wyborczej 2011

Rany, i co to będzie?! Przeżywam bardzo te nasze Wybory Parlamentarne. Ale żeby się zbytnio nie denerwować oczekiwaniem na wyniki, zabawiam się literkami i fotkami. I oto co mi wyszło:

Świerszczyk

Świerszczyk w trawie pięknie ćwierka.
Każdy za nim wokół zerka,
Choć to trudne w przyrody anturażu
Ujrzeć mistrza ćwierkania... i kamuflażu.

Mucha

Straszliwie upierdliwa mucha
Lata koło mojego ucha.
Brzęczy i brzęczy tak natrętnie,
Że aż bym ją packą potraktowała chętnie.

Bąk

Panie bąku, coś pan taki...?
Niby miły, lecz gruby taki!
Radzę szybko przejść na dietę,
Nim wszystkie panie stracą podnietę.

Osa

Osa smukłą talią się chlubi.
Je bardzo mało, choć jeść lubi.
Lecz zazdrość innych bardziej ją podnieca,
Zazdrością się żywi, dlatego ją wznieca.

Pszczoła

Pszczoła lubi swoje życie.
Z kwiatka na kwiatek fruwa w lecie,
I choć takie fruwanie, to ciężka praca,
Ona wie, że jej praca się opłaca.

Ślimak

Ślimak winniczek lubi wędrować.
Nosi domek z sobą by się w nim chować:
W razie zagrożenia, czy zwykłej senności,
Albo od nieproszonych, natrętnych gości.

Pomrów

Pomrów, to zatwardziały nudysta.
Na plażę nudystów jeździ do Ystad.
Prężąc mięśnie, paraduje tam ochoczo,
Jest przekonany, że wygląda uroczo.

Pstrąg

Pstrąg wystawił z wody głowę.
- A cóż tu wszystko takie płowe? -
Wybulkał głośno swoje pytanie,
I znów się zanurzył, bez odpowiedzi na nie.

Kaczka

Jaka kaczka, każdy widzi...
Jeden ją lubi, drugi z niej szydzi.
Ale kaczka ma to w nosie,
Zawsze się pławi we własnym sosie.

Łabędź

Samotny biały łabędź,
Jak tylko może omija gawiedź.
Strasznie nie lubi gdy mu się ktoś przypatruje,
A jeszcze bardziej, gdy mu pierdoły truje.

Wiewiórka

Wiewiórka do szpaka wpadła z wizytką.
Na przywitanie pomachała mu kitką,
I bez pardonu, i zaproszenia,
Od razu zabrała się do jedzenia.

Kot

Kot wybrał się na łowy...
Ofiarę wypatrzył, do ataku gotowy.
Szybko mu jednak odeszła ochota,
Bo ofiara się postawiła i popędziłam mu kota.

Wilczur

Wilczur, to stary psi wyga.
Zawsze na wszystkich uszami strzyga,
I w lot wyczuwa dobrego człowieka,
Ale od złego - nigdy nie ucieka.

Kundel

Kundel, to pies wielkiego serca,
Naszego domostwa najlepszy dozorca.
Jest taki zwykły... rasy żadnej,
Przeto niezmanierowany jak te z rasy „ładnej”.

Krowa

Ta krowa nazywa się Kika.
Po pastwisku nieustannie bryka.
Przystojnego byka wypatruje,
Co w prokreacji ją poratuje.

Koń

Koń koniowi nie równy,
Ale niestety każdy jest naiwny...
Stale wypatruje miłości człowieka,
Choć wie, że może się jej nie doczekać.

Dzik

Nie każdy dzik jest zły,
Nie każdy ma ostre kły...
Ale gdy spotkasz w lesie dzika,
Lepiej na drzewo czym prędzej zmykaj.
    


2 część ZOOlogii stosowanej > tutaj


Dopisek z dnia 9.10.2011. - godz. 21:10

Hurrraaa...!!! Górą nasi! Wierzyłam w mądrość Polaków. Wierzę też, że taki - mniej więcej - wynik wyborów pozostanie.

Wierzcie, albo nie, ale naprawdę już dziś rano napisałam, że jestem pewna, iż zwycięży PO. Taka to moja wewnętrzna intuicja. Ale pisząc te słowa, chciałam też zaczarować rzeczywistość. Hihihi! tak na wszelki wypadek. Nie zamieszczałam jednak tych słów tutaj wcześniej, aby nie posądzono mnie o łamanie ciszy wyborczej... i agitację.