Anno Domini 2011
Hurrraaa!!! Nowy Roczek już zawitał!
Przekroczył radośnie nasze progi,
Przyniósł z sobą dobroci kapitał,
A dla niektórych, też i... batogi.
Halo,
halo!... Słyszycie, moi Drodzy?!
Czy
jeszcze śpicie, balowaniem umęczeni?
A
nuże z pościeli! Nowy Rok trzymać na wodzy!
By
wszystko co złe było - na dobre zamienił.
Póki
młodziutki i pełen werwy jeszcze...
Niechaj
się zajmie naszymi marzeniami,
Niech
dla nas dobrym będzie wieszczem,
I
niech się na serio przejmie naszymi obietnicami.
Tego
od Nowego Roku trzeba nam oczekiwać,
I
wierzyć, że spełni oczekiwania nasze...
Ale
na ich spełnienie powinniśmy też zasługiwać,
I
nie pozwalać, żeby nam kto nadmuchał w kaszę.
A
ja Wam życzę, moi Drodzy...
Coby
Wam się udało szczęście utrzymać na wodzy,
Zdrowia,
uśmiechu przez calutki rok...
I
by Was dobry los nie opuszczał - ani na krok.
Prost!
Na zdrówko!!!
Do
Siego Roku, moi Drodzy blogowi Przyjaciele oraz
bezimienni
Czytelnicy,
abyśmy
zdrowi i szczęśliwi byli.
HKCz
1.01.2011
PS
Hihihi!
wszystko błyszczało, migało, świeciło się... Takie były czasy.
Wiernie je kopiuję.